sobota, 18 listopada 2017

Rodzina #1/2017

Ala (l.11) jest najmłodszą z trzech córek w domu Pani Marii (l.42) i Pana Karola (l.52). Jest bardzo skromną i skrytą dziewczynką, która z trudem znosi rozstanie ze starszymi siostrami - Katarzyną (l.20) i Beatą (l.24) - studiującymi w innym mieście. Rodzina jest ciepła, kochająca, dbająca o siebie nawzajem.

Przyczyną trudnej sytuacji rodzinnej jest potrzeba leczenia wszystkich członków rodziny. Pan Karol kilka lat temu doznał rozległego udaru, po którym nie wrócił do pełnej sprawności. Pani Maria, ze względu na przewlekłą chorobę kardiologiczną przyjmuje stałe leki. W podobnej sytuacji są dwie studiujące córki: wymagają stałego leczenia ze względu na schorzenia kardiologiczne. Studiując pedagogikę specjalną chcą pomagać innym, tymczasem ze względu na stan zdrowia, same wymagają pomocy.

Problemy zdrowotne odbijają się na sytuacji materialnej rodziny, która i tak pozostawia wiele do życzenia. Dochód rodzinny jest niski. Kwalifikuje się do pomocy socjalnej. Rodzina ma niewielkie gospodarstwo rolne, z prowadzenia którego po odliczeniu opłat, dojazdów, wyżywienia i kosztów związanych z leczeniem, zostaje .... nic.

Pan Karol ma rentę, Pani Maria nie pracowała nigdy – ze względu na niepełnosprawność (bez możliwości otrzymania renty). Zawsze zajmowała się domem, dziećmi oraz wspierała męża w pracy.
Najmłodsza Ala jest skromną, zamkniętą w sobie dziewczynką. Mówi mało – ogranicza się do udzielania krótkich odpowiedzi na zadawane pytania. Robi to z opuszczoną głową. Gotowa na atak, pomimo tego, że on wcale nie ma nastąpić. Przywykła do bycia inną, ze względu na niepełnosprawność intelektualną i biedę, którą widać na odległość.

Niedostatek, choroby, niepełnosprawność, dają obraz społecznej niezaradności i odmienności, który wzbudza w Alicji wstyd, gniew i potrzebę codziennej walki o NORMALNOŚĆ.

Rodzice bardzo dbają o swoje dzieci – wszystkie razem i każde z osobna, kochają, starają się nimi opiekować. Ojciec zapytany o potrzeby nie może powstrzymać łez, nie potrafi się wysłowić…. "Zdrowie by się przydało", ale to trudne do realizacji.

Najważniejsze potrzeby rodziny to lodówka i meble do pokoju Ali (biurko i szafa). Rodzice nie chcą nic dla siebie - najważniejsze są dla nich potrzeby dzieci.

Upominki specjalne: różowe łyżworolki (r. 34)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz