Relacja z wręczenia paczki Rodzinie. |
Mikołajowe sanie wypakowane po brzegi dotarły do rodziny w niedzielę wieczorem. Elfy rozpoczęły wnoszenie darów do domu. Witold i Robert byli wręcz oszołomieni ilością prezentów i nie mogli uwierzyć, że te wszystkie dary są dla nich. Potrzebowali chwili czasu aby zacząć rozpakowywać prezenty. Z każdą chwilą ich zaskoczenie zamieniało się w radość której nie potrafili ukryć. Szczytem zachwytu było rozpakowanie lodówki oraz laptopa. Witold bardzo ucieszył się z dołączonej książki kucharskiej, a Robert ze swojej ulubionej wody po goleniu. |
Co chce przekazać wolontariusz? |
Bardzo dziękuję za wsparcie dla rodziny, która znajdowała się w beznadziejnym momencie życia. Bez wiary w lepsze jutro i poprawy swojej sytuacji. Z mojej strony pragnę życzyć Wam zdrowych i radosnych świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższej rodziny. Życzę, aby szczęście jakie daliście tej rodzinie, ze zdwojoną mocą wróciło do Was. |
Co chce powiedzieć od siebie Rodzina? |
Zwykłe "dziękuję" to za mało by opisać jak wielką radość sprawiła nam udzielona pomoc. Poczucie osamotnienia które nam towarzyszyło w ostatnim czasie odbierało nadzieję na lepsze jutro które każdego dnia stawało się coraz bardziej nie osiągalne. Dzięki Wam poczuliśmy, że jesteśmy coś warci i nie musimy być sami. Że są ludzie którzy potrafią bezinteresownie pomóc. |
niedziela, 17 grudnia 2017
Relacja #3/2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz