poniedziałek, 7 grudnia 2015

Roboczy poniedziałek

Dziś było szybko i ostro. Od 11 co chwilę dzwonili kurierzy, więc biegałyśmy z pomocnikami odbierać zamówione sprzęty: 2 łóżka, półkę na książki, pralkę i kuchenkę gazową. Zdążyłyśmy też przywieźć odłożone w zaprzyjaźnionym sklepie kartony sztuk 40. Magazyn tymczasowy zwiedzałyśmy wielokrotnie, a przed 15 wyglądał tak:








Niezły bałagan mamy do ogarnięcia :D 

Pracowite szkolne mróweczki dokonały dziś inwentaryzacji magazynu. Zliczyły wszystko co już mamy, przed planowanym na środę najazdem na lokalne sklepy. Pełną listę dostaniecie w sprawozdaniu po akcji, ale kilka pozycji przytoczę: 18 czekolad, 11 czekoladowych Mikołajów, 11 kg mąki, 11 opakowań herbaty, 20 galaretek, 6 zmian pościeli :) To oczywiście ułamek tego, co przynieśli przyjaciele i znajomi królika ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz